Trwają Targi Książki w Krakowie, ludzi o wiele więcej niż w tamtym roku. Nie mam gotowej makiety albumu jak poprzednio. Trzymam za to pod pachą tekę z czarno-białymi zdjęciami. Każda praca oprawiona w passe-partout. W teczce zmieściło się ich czternaście. Inaczej niż rok temu zaczynam od wydawcy, którego stoisko było wówczas dla mnie ostatnie. Skoro wtedy nawet nie podniósł głowy, żeby porozmawiać, to na bank nie będzie mnie teraz pamiętał… Tylko on jako jedyny […]