.

Jaka sakiewka?

Jak to, jaka sakiewka? Normalna, taka jak z filmów o średniowieczu. Na kawałek szmaty sypiesz ryż albo siemię lniane. Dosypujesz pyłu węglowego, wiążesz jak średniowieczną sakiewkę (w wersji pro możesz użyć trytytki) i gotowe. Takim narzędziem topujesz albo smyrasz, według uznania. Uzyskujesz półtony zależnie od szorstkości podłoża. Będzie odwrotnie niż u ludzi, bo w rysunku węglem im coś jest bardziej szorstkie, tym chętniej cię przyjmie i odwzajemni się delikatnymi walorami szarości.

utworzony post 68

Powiązany post

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.

powrót do góry