Węgiel od starych mistrzów

„Weź kilka kijków wierzbowych, suchych i foremnych, i natnij z nich patyczków długich na szerokość dłoni, czyli też czterech palców. Następnie połup te patyczki tak, jak się robi na podpałki i tak jak wiązkę podpałek zwiąż je ze sobą; przedtem jednak wyczyść je i zaostrz z obu końcy na kształt wrzeciona. Potem, już w wiązkach, zwiąż je w trzech miejscach, to znaczy pośrodku i na końcach, cienkim drutem miedzianym lub żelaznym. Weź następnie nowy garnek […]

Niepozorny węgiel

Pierwsi artyści jako narzędzia do naniesienia swoich rysunków na ścianę jaskini użyli węgla drzewnego. Nie byłoby węgla, gdyby nie ognisko. Gdyby nie ognisko, prehistoryczni twórcy nie widzieliby, co tym węglem rysują. Od kiedy rysuję, zawsze ogromną frajdę sprawia mi nakładanie węgla i manipulowanie nim. Węgiel potrafi wydobyć z siebie nieporównywalną skalę szarości – od czystych świateł po głębokie aksamitne czernie. Gdy usunąć z niego wypalony rdzeń, ton czerni potrafi stać się jeszcze głębszy. […]

Pył węglowy?

Czy ma pan węgiel drzewny, taki do rysowania, ale zmielony? – Co to jest? – Kupowałem u was grafit w ołówku, w sztyfcie, a ostatnio grafit w proszku. Teraz potrzebuję węgla w proszku. – Muszę popytać. – OK. To kiedy mogę spodziewać się telefonu? – Jutro. Nie zadzwonił. Był piątek po południu. Wklepałem w Google: „młyn kulowy domowej roboty”. Okazało się, że znalazłem od groma doradców, bo temat mielenia węgla drzewnego jest znany pasjonatom wytwarzania […]

Czarno to widzę

Czarny kwadrat to oznaczenie farby kryjącej. Zdjęcie pokazuje fragment tuby z olejną czernią słoniową. Dawniej tę czerń uzyskiwano z kłów słoni, teraz na szczęście pozostała tylko historyczna nazwa. Dzisiaj ten pigment otrzymuje się z jakichkolwiek kości spalanych bez dostępu tlenu. Kiedy słyszymy, że coś jest czarne jak smoła, od razu kojarzymy to z asfaltem, który ma ze smołą tyle samo wspólnego, co czerń pompejańska z sadzą. No dobra, ale jak sadza, to czy chodzi o sadzę z drewna, […]

Wycior

Ten wycior jest cieńszy od tego, jakim się czyści kanał dymowy fajki. To tylko spleciony drut, ale można nim kupione albo wypalone samodzielnie kawałki węgla przygotować do rysowania. Wierzbowe witki mają w środku rdzeń, który przed wypaleniem przypominał gąbkę, bo jego zadaniem było transportowanie wody. Po wypaleniu stał się szarym, drobnym i luźnym pyłem. Dlatego rdzeń jako pierwszy wypełni struktury podłoża, na którym ma potem rysować bardziej czarny węgiel, i nie da […]

AKT – PUKAĆ! CZEKAĆ!

Dawno, zarąbiście dawno temu, artysta numer jeden podniósł z wygaszonego ogniska niepozorny kawałek spalonej gałęzi (możliwe, że stało się to dzień po tym, jak jaskiniowcy wprowadzili ognisko do swoich miejscówek). Coś pykło mu w głowie i trzasnął na ścianie jaskini rysunek. Tak było w odległej prehistorii, ale jeszcze dzisiaj studenci w akademiach sztuk pięknych stają przed nagą modelką z takim samym kawałkiem węgla drzewnego… W budynku akademii na niektórych drzwiach do pracowni można […]

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.

powrót do góry